Ciastka od Psiastkarnia

Recenzja #14
Test w ramach konkursu Top For Dog.
Do zrecenzowania dostałam dwa opakowania ciasteczek od Psiastkarnia.

1. Kaczka Dziwaczka - Psiastka z serii Zew Natury - hypoalergiczne eko ciastka dla psów z pieczoną kaczką w buraczkach.

Skład: pieczona pierś kaczki bez skóry, pieczone jabłko, gotowany burak, mąka ryżowa, olej rzepakowy, jajka

Wygląd: jasnobrązowe ciastka w kształcie kaczek
Waga opakowania: 100g
Cena opakowania: 19,00 zł

Ciasteczka o smaku kaczki, smakują moim psiakom, dlatego bardzo szybko zostały zjedzone :) Największym plusem jest skład - same naturalne składniki, bez żadnych "polepszaczy". Zapach dodatkowo kusi psiaki do zjedzenia tych przysmaków :) Ciasteczka niestety są za duże do zjedzenia przez moją chihuahua, na szczęście łatwo je podzielić na mniejsze kawałeczki, dzięki czemu nawet malutki piesek poradzi sobie z pogryzieniem tych ciastek.
Cena jest dość wysoka, jednak przy takim składzie i smakowitości jej wysokość jest uzasadniona :)
Warto wspomnień również o opakowaniu ciastek:) Mają one śliczne, kolorowe pudełeczko z kokardką, które przyciągają wzrok, w pudełeczku jest foliowe opakowanie ze szczelne zamkniętymi przysmakami.

2. Karobowe trufle - Psiastka - eko ciastka dla psów o smaku czekoladowym.

Skład: karob, naturalny niesłodzony sok jabłkowy, miód, laska wanilii, mąka pełnoziarnista żytnia razowa, olej rzepakowy
* Karob to mączka chleba świętojańskiego. Roślina ta zarówno wyglądem jak i smakiem przypomina kakao i może być stosowana jako jej zamiennik. Nie zawiera szkodliwej teobrominy i innych składników obecnych w kakao.

Wygląd: ciemnobrązowe, twarde, dość duże kulki. Waga opakowania: 100g
Cena opakowania: 12zł

Karobowe trufle - jeśli chodzi o ich smak, myślę że jest rzadko spotykany, co czyni z nich wyjątkowo zachęcające do wypróbowania. Skład jest oczywiście w pełni naturalny, bez niebezpiecznych dla psa składników. Zapach bardzo intensywny, słodki (wyczuwalna nuta czekolady i miodu), aż sama chętnie bym ich spróbowała :) Wielkość opakowania to 100g jednak kulki są dość ciężkie i w opakowaniu jest ich ok. 15 szt. Jednym malutkim minusem według mnie jest to, że trufle są za duże i za twarde, czyli niedostosowane dla każdej rasy psa. Troszkę się namęczyłam, żeby tą kulkę podzielić na mniejsze kawałki by moja chihuahua mogła jej spróbować (gdy były w całości mogła ją jedynie lizać :) ) Mój trud rozdzielania kuleczki na mniejsze części opłacił się, bo ciasteczka bardzo smakowały suni :) Opakowanie tak jak w pierwszych ciasteczkach (Kaczka Dziwaczka) fajne, kolorowe, przyjemne dla oka :)